Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Naprzeciw krzaków dzikich róż

Tobie po raz kolejny...

Idę alejką w parku
Siadam na tej ławce co zwykle
Naprzeciw krzaków dzikich róż
Zamykam oczy
Ogrzewam twarz w promieniach zachodzącego słońca

Czekam....

Mija kilka chwil
Czuję dotyk na ramieniu
Ktoś zasłania mi oczy
Dotykam tych dłoni

Już wiem...

Szczęśliwa tą chwilą
Przytulam się delikatnie do Ciebie
Boję się że znikniesz
Pryśniesz jak bańka mydlana

Myślę: trwaj chwilo!

Siadasz obok mnie
Obejmujesz
Czuję szybkie bicie Twego serca obok swojego
Zamykam oczy z uśmiechem na twarzy

Mija kilka chwil
Otwieram ponownie oczy
Jest noc...
Zniknąłeś
To był sen
Piękny sen

Zasypiam z łzą na policzku
Z postanowienie pójścia tam
Na ławkę naprzeciw krzaków dzikich róż
Z nadzieją, że pojawisz się naprawdę...
Z nadzieją, że sen się ziści...

Takie małe natchnienie pod wpływem wrześniowego słońca...

autor

pauliskaa88

Dodano: 2006-09-18 21:27:45
Ten wiersz przeczytano 373 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »