NARKOTYCZNIE
TAK WŁAŚNIE SIĘ CZUJĘ...
Jęczę z bólu
Który
Pełznie
Centymetr po centymetrze
Mej uformowanej materii
Jeszcze kilka sekund
Chwila dzieli od euforii
...
maluję obraz
mej transcendentalnej miłości
na płótnie tęcza
jaskrawe barwy kwiatów
i biedronka
a nie...
to tylko trzeci schodek
ciągle upadam...
bo... nie radzę sobie w życiu... "ciągle upadam"...
autor
Anek ]=D
Dodano: 2006-05-13 18:06:22
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.