Narodziny...
Znowu brak myśli
godnych zapisania
pustka w głowie
brakuje olśnienia
wzruszenia
kochania
nic to
czekam
na kometę
co słowa ułoży
w mleczną drogę
otoczoną stratosferą wyobraźni
pozbawionej niepotrzebności
i narodzi się
wiersz...
autor
jozen
Dodano: 2018-12-16 09:22:40
Ten wiersz przeczytano 1209 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Witaj @jesionka, dziękuję za odwiedziny, czytanie i
komentarz. Pozdrawiam serdecznie :)
Zenon
Dla mnie super wiersz...
Bo chociaż weny brak i tak puenta ciekawa jest :)
Pozdrawiam światecznie
Dzięki DonPedro, pozdrawiam serdecznie :))
Eeee tam, całkiem zgrabnie ci to wyszło.))
To prawda @marcepani, ten wiersz tak właśnie kapał,
tak samoistnie :)
Dziękuję i pozdrawiam
Zenon
najlepsze są "samorodki" - bach i masz - kapią słowa w
wersy - same i w ciekawym układzie - tak jak ten
wiersz :)
Dziękuję Zofio, pozdrawiam cieplutko :)
Zenon
Ciekawe narodziny
Witaj Krzysztofie, jakoś sobie radzę :)
Dzięki za odwiedziny, pozdrawiam :)
Witaj Zenku:)
Bez nie też sobie poradzisz:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję Lidio za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam
serdecznie :)
Ładnie, składnie.
Vita Anno, dziękuję za odwiedziny i komentarz,
pozdrawiam serdecznie :)
Zenon
musiała nadlecieć ta kometa- bo fajny wiersz