Narodziny...
rodzi się we mnie
nienawiść
pełna goryczy i żalu
"jak mogłeś to zrobić?"
w sercu zadaje pytanie
i choć nie chcę
przecinam ostatnią
niteczkę z pajęczej nici
mojego życia...
autor
ze-smutnymi-oczami
Dodano: 2006-06-20 18:59:20
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.