Nas/troje
Czyli... JA ON i moja melancholia
W kielich kwitnącej zawsze nadziei
spływa marzenie jak krople rosy
wciąż tyle rzeczy jest do zrobienia
ale zły nastrój muszę przeskoczyć
Wciąż dookoła szarobura przestrzeń
a mgła roznosi jakiś dziwny smutek
dziś pragnę ciepła przytul mnie jeszcze
być może słońce odwiedzi nas jutro
Nadchodzi wiosna i lato nadejdzie
spłoną rumieńcem rozgrzane ciała
za barw paletą tęskni moje serce
już śpiew skowronka słyszeć bym chciała
Za oknem grymasy zaciśnięte pięści
tyle nienawiści jest w ludziach obłudy
pustynie w duszach podeptane róże
i moje myśli pozbawione złudzeń ...
Komentarze (10)
Czytam; spływają marzenia jak krople rosy... reszta
dobra i do przyjęcia :)
dobry wiersz... trafił do mnie
tylko kobieta moze tak napisac, a co do melanholii to
trzeba zabrac sie do roboty by miec potem czas na
przytulanie i co zle minie i zostanie zapomniane
"Dziś pragnę ciepła,przytul mnie jeszcze..."Są takie
dni:)Piekny wiersz+++
Piękny wiersz Spiaca, piękny.
Choć myśli pozbawione złudzeń
\nadchodzi wiosna i lato nadejdzie\
Jeszcze śpiew skowronka usłyszysz.
Pozdrawiam:)
W tym świecie pełnym niegodziwości,
umieć odnaleźć źródła miłości!
Pozdrawiam
Droga Autorko, czytając wiersze nie zastanawiam się,
co poeta ma na myśli, talko wcielam się w role
podmiotu lirycznego. Czytając Twój spojrzałam w okno a
potem już oczami wyobraźni widziałam sceny z Twojego
"scenariusza". Efekt był taki, ze nie tylko
przeczytałam wiersz, ale i poczułam zawarte w nim
emocje. Nie było blokad w postaci zachwianego rytmu
czy innych. Moim skromnym, laickim zdaniem - kawał
pięknej poezji. Pozdrawiam :)
Pokazujesz życie z ciekawej strony. Wiersz dobrze się
czyta i jest lekki w odbiorze. Pozdrawiam:)
świetnie się to czyta, ogromny +
Wspaniały trójkąt, który w ostatniej zwrotce znika.
Bardzo mi się podoba. Serdecznie pozdrawiam.+