Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nasz wiek

Nie świętsze od poprzedniego:
Stulecie oszustów i kłamstw.
Nie wiarą w drugiego człowieka
otwiera codzienny poranny start.
-Może jestem zbyt blisko
by widzieć ten szpetny plan?
Ja go widzę prosze pana,
a pan?

Co rano od nowa gasi złudzenia,
że nie jestes sam.
Namacalnie oglądasz jak marzenie umiera,
by już nigdy więcej,by przestać śnić.
-Może jestem zbyt sceptyczna
by oceniać nadzieji stan?
Ja tak czuje, proszę pana,
a pan?

Wilki przyjaźnią się uśmiechają,
wilkiem patrzy na ciebie brat.
Co krok leżą zawiedzionych łzy...
Zrobię z nich różaniec, niech boi się kat.
-Może jestem zbyt obita,
by dojrzeć ogrom w duszy ran?
Ja je słyszę, proszę pana,
a pan?

O świcie ucieka nie przespany sen.
Na Krzyżu umiera, ciągle od nowa
za grzechy łakomstwa, kosztem
zmuszanych przez życie, wykorzystanych..
-Może już nie wierze w człowieka,
by widzieć słońce zza łez cieknacy kran?
Ja się modlę,proszę pana,
a pan?

Na Polskich prywatnych pracodawców: 3Xwrrrr

autor

aktoreczka

Dodano: 2007-10-12 17:56:43
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Nieregularny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »