Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nic

Coś się przekształca i płonie w otchłani kosmosu…

Otwieram okno… W głębokim granacie nocy
jedynie pulsowanie ciszy
i chłód bezkresnego wiatru,
co się przetacza nad pożółkłymi polami…

… lodowaty oddech nieboskłonu oszrania szyby i szkliste źrenice martwych oczu…

Chrzęst zegarowego mechanizmu…

g o n g…

I znowu tykanie ―
przeskakującej
― wskazówki sekundnika…

Zgarniam palcem kurz
z olejnego widoku
w drewnianych ramach…

… zdają się
oddychać
popękane ściany…

Otwieram drzwi ― na schodowej klatce pustka i mrok,
zatrzaśnięte na wieczność
mieszkania umarłych dawno sąsiadów…

Ktoś miał przyjść,
lecz zapomniałem, kto…

Siedzę na podłodze oparty plecami o szafę i wpatruję się w mdławą poświatę wiszącej lampy…

… lubię tak patrzeć pod niekonwencjonalnym kątem na milczące przedmioty,
porzucone rzeczy…

Firanki wybrzuszają się,
zapadają…

… i znowu
puchną…

Cisza przeszywa mózg piskliwym szumem…

Stół ze stosem
papierów,
puste krzesła…

… w lustrze serwantki zniekształcona postać…

(Włodzimierz Zastawniak 2022-03-20)

https://www.youtube.com/watch?v=FYRHlVRfj-0

autor

Arsis

Dodano: 2022-03-20 05:08:19
Ten wiersz przeczytano 705 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

anna anna

żeby pisać takie wiersze trzeba mieć niesamowitą
wyobraźnię, albo mroczne myśli.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »