Nic nie ogrzeje tej tęsknoty...
2009-03-15
Nabrzmiała magnolia
czeka na pierwszy dotyk
słońca
Wyciąga pączki ku niebu
szukając ciepła
promieni
Tak ja tęsknie niespełniona
za niewypowiedzianym
za nieodgadnionym
a ty wołasz:
Kochaj nie kochając
całuj nie całując
nigdy nie zrozumiem
chyba tak nie umiem.
Brakuje mi Ciebie
dla siebie...
autor
Motylekania1
Dodano: 2009-03-15 20:29:31
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
ładnie napisane. pozdrawiam ciepło :) +
wiersz iście interesujący i warty uwagi. bardzo
przyjemnie się czyta
Finezyjny wiersz...piękny... urzekasz słowem..
Ciezko zyc z takim w takim zwiazku...moze potrzeba
wiecej czasu...
piękny, subtelny wiersz
Piękny,wiosenno miłosny utwór
...ach czemu na swiecie musi byc tesknoty tyle...
nie potrafię wyjaśnić, ale miałam dreszcze po
przeczytaniu... piękne. Czemu najczęściej to smutne,
czy też właśnie to nieodgadnione, niewypowiedziane
musi być piękne... Pozdrawiam.
Piękny, romantyczny wiersz! Nic dodać nic ująć.
Pozdrawiam... :-)
Zmienić obiekt zainteresowań nie jest tak łatwo,
szczególnie jeśli to jest coś więcej...
Jednak zdając się na bieg czasu może by się dało... bo
to chyba najrozsądniejsze rozwiązanie niestety...
Może zmień obiekt zainteresowań , skoro tak ciężko ci
z tym uczuciem.