nic osobistego
nie gniewaj się, przyjacielu. widzisz
tytułuję wiersz
“nic osobistego”. złych zamiarów nie mam,
tylko
zamysły - streszczę. a ty nie zżymaj się,
kiedy wyżymam tekst aż po ostatnią nitkę
rozumienia.
nie gniewaj się, przyjacielu, gdy wynicuję
siebie, ciebie i onych. natchniona jest
kropka -
po niej następuje milczenie. to nic
osobistego.
to publiczna cisza, w którą ciebie
wkręcam
i zawieszam głos. teatralność tej pauzy
rozciąga się w nieskończoność opcji:
nic złego;
nic osobistego;
nic z tego
nie trzeba rozumieć - taka potrzeba
zachowania
gatunku człowieka niepowiedzianego. z
kropką
przed nieskończonością.
Komentarze (26)
Ciekawy, intrygujący tekst.
Pozdrawiam
myślę, że w tym wierszu jest wiele więcej znaczeń, niż
ta cisza po kropce; to część całości, odsłonięcie
rąbka tajemnicy, rozmowa z kim? duszą, sumieniem,
recenzentem, przyjacielem? ...bardzo ciekawe
Świetny wiersz i ta kropka☺
Witaj Elu. Milczenie po kropce wymowne. Czy nastąpi
cisza? Ile razy będziemy przenicowywać, zmieniać.
Stawiamy kropki a życie dopisuje dalsze kolejne
zdarzenia. Nie jestem pewna czy moje myśli idą
właściwym torem, ale tak mi się pociągnęło po kropce.
Serdecznosci.
Kropka przed nieskończonością zamyka drogę miłości.
Jednym słowem finito.
To jest takie Niby nic.
Bardzo mi się podoba.
Przedostatnie zdanie postaram
jeszcze później zrozumieć.
Kawałek fajnej poezji o tym co za kropką.:)
Grusz-elka- u Ciebie jest zawsze oryginalnie i
mądrze.Lubię.Buziaki.
przeNICowałaś
Z puentą zgadzam się w 100% !
By być w pełni człowiekiem konieczna jest pokora.
Inaczej gubimy zbyt wiele..
Jak miło zanurzyć się w poezji. ...znów.
Pozdrawiam :)