Nie będzie dobrze

Refleksyjny, mocny, o życiu. Myślę, że człowiek nie
dostaje więcej, niż może unieść. I nie dotyczy to
tylko przykrych zdarzeń i cierpienia.

Skłaniasz czytelnika do refleksji nad istotą życia.
Pozdrawiam
Marek

Witaj
Trudny wiersz, ale w moim przekonaniu to o jakiejś
postępującej chorobie.
Trzeba z nią żyć. Adoptować się...
Pozdrawiam
;)

Niczego dobrego nie wróżą, przekłamane wiadomości,
daleka trudna droga, odczuwalny chłód i widoczne grube
burzowe chmury, przesłaniające słońce, nadzieję,
pozdrawiam serdecznie:)

Bardzo smutny przekaz. Wiersz nietuzinkowy.
Pozdrawiam serdecznie.

Ta korona cierniowa przeciągnięta jest między dwoma
państwami

Chciałoby się zaprzeczyć tytułowi, ale tycie chmur
przyjmujących ponad miarę ( covid?,wojna?) jakoś nie
napawa optymizmem.

Za @krystek
Pozdrawiam serdecznie

W rzeczy samej obserwuję to przy moim chorym ojcu...
rodzina też nie ma wyboru, adoptuje cierpienie,
dostosowuje się do potrzeb chorego, ile może pomaga.
Adaptacja 100%.

jeśli nawet się nie zaadoptuje to i tak musi żyć (moja
córka nadal nie ma pełnego węchu po covidzie)

Witaj Krzyśku:)
Nie wiem dlaczego, ale mój odbiór kojarzy mi się
jednoznacznie ze szczepieniami na covid i skutkami po
nich, które nie wróżą nic dobrego...
Pozdrawiam i sorki, jeśli nie trafiłam z
interpretacją...
Miłego dnia :)

Każdy przeżywa różne koleje życia, cierpienie, męki.
Ważne, by potrafić się podnieść i od nowa działać.
Pozdrawiam w zadumie nad życiem. Beztroskiego
weekendu:)

Człowiek jest wiele znieść,
jak to mówią każdy z nas niesie swój krzyż, wbite
ciernie bolą, ale też je nosimy w swoim życiu, nie
każde środowisko jest nam przyjazne, często jest wręcz
lodowate, niestety.
Poezja jak zwykle u Ciebie do zamyślenia.
Pozdrawiam w ten gorący letni dzień,
w którym lód dla ochłody jest ok :)