Nie dziękuję
Oni chcą byśmy byli jak oni. Tacy sami, ślepi gnali przed siebie z walizką schematów. Dali nam swoje błędy i upadający świat. Wojny, nierozwiązane kłopoty, od zawsze przekonywali, że mają patent na prawdę, że ufać można tylko im. Nazwali nasz świat, uczyli uczuć nie kochając. Dali nam setki stron teorii i lata praktyki w kłamstwie. Nędzni królowie świata, skradłem wam umowę na moje życie. Inne mam cele. Siadam na dachu, włączam muzykę by cisza nie bała się samotności. Piszę, dusza nie znosi pustki. Patrzę na zachodzące słońce i widzę martwe miasto, które boi się życia o jakie prosiło. Nie dziękuję wszystkim tym, którzy w testamencie zapisali mi ten obraz. Chcę zmienić wszystko. Dlaczego ? Bo mogę.
Komentarze (3)
bardzo odważny wiersz stanowiący sprzeciw wobec
"upadającego świata" i wszystkich wartości które
zostały w nim zagubione. "nędzni królowie świata" nie
obawiajcie sie zmian, nie kroczcie ku
zatraceniu.wysoce istotne jest to by walczyć o swój
los, by go przewartościować. "DLACZEGO?" bo można!
no proszę -piękny debiut -popieram z całych sił
podmiot liryczny i temat tego wiersza,a wiersz bardzo
mi się podoba
schematy to szerokie słowo ale wolność i odwaga może
być napędem do zmian Słowo emocjonalne i krytyczne
ładny wiersz Plus