Nie poznaję
Rozmazana twarz z śladami
czarnego tuszu na policzkach
Patrzę w lustro
przymkniętymi oczami,
nie poznaję odbicia
Nowe obrazy istnieją
Malowane szalonym pędzlem,
czerwoną barwą o różnych odcieniach
Krwista czerwień nie pozwoli
zapomnieć o stworzeniu
tego dzieła
Fałszywy anioł wyśmiewa się
Gubiąc fałszywe pióra
z miejsc skrzydeł
Teraz zostanie
Znęcając się nade mną
autor
camila
Dodano: 2005-01-04 15:26:14
Ten wiersz przeczytano 379 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.