...***...
wyrywam się
od samotnych przytuleń
tulona sztucznym ramieniem
spragnione ciało
drży od dotyku
niewidzialnej dłoni
przykrywam się kołdrą wspomnień
autor
camila
Dodano: 2004-12-31 13:32:03
Ten wiersz przeczytano 395 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.