Nie rań..
Nie rań...
Nie odbieraj mi szczęścia i spokoju.
Kazałeś iść, więc poszłam.
Nie proś bym wracała.
To i tak nic nie pomoże.
Nie pamiętam drogi...
Nie istnieję, nie istniejsz i ty.
Nicość jedyne co pamiętam.
Jesteś, jakby cię nie było.
Napewno, nie ma cię już dla mnie.
Me serce cień zakryło...
Zlodowaciało...
Nie czuję nic, prócz żalu?
Tak...
Nie chcę Cię pamiętać.
Nie rań...
I zamilcz na zawsze...
autor
Empezja
Dodano: 2010-05-04 22:00:49
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Cudo! Nie chcemy pamiętać, ale niestety to nie zależy
od nas... :(