Nie tłumacz mi nic...rozumiem...
"Nikt Nie Jest Wart Twoich Łez A Ten Kto Jest Wart Nie Doprowadzi Cię Do Nich"
Potrafimy wymagać
Siebie nie dawać krzty
Pragnąć wiele - nie dawać nic
Kazać kochać
A samymi być
Obojętnymi...
Nie tłumacz mi nic.. .
Nic nie wytłumaczy mi
Obojętności i prostoty...
Jeśli nauczysz się mówić
„Ty”
Będzie się nam żyć łatwiej
Bo jak narazie
Płyniemy po wzburzonym morzu
Twoich uczuć
Obracasz wszystko
Wokół tego jaka jestem zła
A każda moja łza
Za każde słowo
Jest nieważna...
...tylko w słowach
Słychać moje cierpienie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.