Nie wiem, czy można cenić milczenie
Nie wiem, czy można cenić milczenie,
krzyk chętniej skupia nasze wahanie.
I nie przemija niepostrzeżenie,
zawsze w pamięci coś tam zostanie.
Ta wstrzemięźliwość bywa bezcenną
i swego zdania o niej nie zmienię.
Lecz jak wygłosić mowę płomienną,
kiedy odbiorca kocha milczenie.
Jak mu przekazać dostojność słowa,
by spotęgować jego wrażenie.
Gdy za milczeniem człowiek się chowa,
bo taką drogę wybrał w istnienie.
Gdy mam wyłuszczyć konkluzji sedno,
podsumowanie wybieram własne.
Mnie w tej dyskusji jest wszystko
jedno,
targany ciszą czasami wrzasnę…
7/03/2024r
Komentarze (3)
Krzyk jest oznaką słabości, trzeba szukać innych
rozwiązań :) Pozdro!
Czyli nie wszystko jedno.
Krzyknął, nie ziewnął :)
Bywa różnie. Na pewno można o tym pisać wiersze, są
ciche i potrafią wykrzykiwać emocje. Bardzo dobry
utwór.
(+)