nie wrócą....
może nie powinnam się nad tym zastanawiać
Nie powrócą już
te lata -może stracone.
Wiosenną barwą
ukwiecone.
Wołanie do nas,
że idziemy w złą stronę.
Czy mogliśmy
wybrać inną drogę?
Kto za nas wyliczy
cierpień godziny.
Kto zmierzy smutku
minuty.
Kto da nam siłę,
gdy jesteśmy bez siły.
Któż słowem pocieszy,
wleje w dusze wiarę
i doda otuchy.
Kto nam przywróci
te lata...............
no kto????????
a może trzeba czasami .......się obejrzeć wstecz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.