Nie zapomne Cie
dla Sylwi
Ja o Tobie Sylwia nigdy nie zapomne
Kiedys po latach o Tobie wspomne
Przypomne sobie chwile z Toba
Wtedy przy Tobie czulem sie soba
Nie musialem ukrywac tego co mam
I tak Ciebie i tylko Ciebie kocham
Bedziesz zawsze nieosiagalna utopia
Moje zle mysli anioly w zalu potopia
Bedziesz dla mnie cudu wspomnieniem
Bedziesz zawsze dla mnie marzeniem
Wciaz mozesz na mnie i tak polegac
Beda za Toba az po niebiosa biegac
Teraz jestem naprawde samotny
Ale nie poddam sie i bede mocny
Nie po to jestem na tym swiecie
By zmarnowac milosci kwiecie
Urodzilem sie by dac komus radosc
A ta radoscia jest ma milosc
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.