Niebo
Niebo pochmurne,
niebo zamglone
nad cierpieniem ziemi
mocno uchylone...
Niebo zroszone
deszczu kroplami
opada bezsilnie
szaroscia nad nami...
Niebo wysokie
pokrylo drzewa-
widac pol swiata-
polowa uleciala do nieba...
Niebieskie niebo,
niebo dostojne,
splotlo chmur ramiona-
jest takie spokojne...
Niebo smutnawe
czasem zaplacze,
wowczas lze blyszczaca
na policzku zobacze.
Lecz kiedy niebo laskawe-
chmury wiatr rozwieje,
wtedy wychodzi slonce-
spelniaja sie nadzieje...
Juz ziemia zakochana
z uscisku nieba sie wymknela.
Zazielenily sie trawy-
ziemia swiatlem z milosci zaplonela...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.