Niebokrążcy
Lecą wrony na zebranie,
wrzeszczą przy tym jak przekupki.
Niby wdowy - wszystkie czarne,
człowiekowi trochę smutno,
kiedy słyszy "kra" złowróżbne,
a nad głową dziwna chmura.
Chciałby jak najdalej uciec,
może tam gdzie krwawą łuną
słońce ściele sobie na noc
i przydaje drzewom blasku.
Zasłoń uszy, nim wykraczą
jakąś biedę lub dwie na krzyż.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2014-10-21 09:04:57
Ten wiersz przeczytano 1285 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
ludzie mają wiele przywar wronich negatywnych
a to tylko ptaki rodzaj w swoim gatunku - czarne i
gromadne
obrazowy wiersz
miłej nocki
Ładny wiersz. Pozdrawiam.
a mi nie jest smutno gdy Cię czytam
wroni sejm - zawsze od dzieciństwa nie lubiłem tych
czarnopiórych
ciekawie napisany
pozdrawiam
Wrony złe mi sie kojarzą, całe dzieciństwo miałam
koszmar z ich udziałem...
To prawda,że to krakanie miłe nie jest,to fakt...
Nie przepadam za nimi,wolę sroki:)
Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie.
dobrej nocy życzę:)
Podobno nie jestem smacznym kąskiem więc wrony i kruki
na mnie nie lecą.Jednak też mam wrażenie,że ich głośne
krakanie nic dobrego nie niesie.Pozdrawiam Aniu zawsze
znajdujesz ciekawy temat.Pozdrawiam serdecznie miłej
nocy.
A ja zanuce: "Nie rozdziobia nas kruki ni wrony, ani
nic..."
Dobrej nocy, Aniu :)
ja przed nimi uciekam, bo coś z góry może "kapnąć".
Nie nazywam tego szczęściem, później trzeba prać :)
Piękny wierszyk-wieczorne pozdrowienia zostawiam-
spokojnej nocki życzę, dziękuję za milutki komentarzyk
u mnie
Nie lubię wron,nie wiem dlaczego.Pozdrawiam
serdecznie:)
mi nie przeszkadza
tak ich krakanie
jak na przydrożnych
drzewach siadanie
bo przejść nie można
mijasz z daleka
wiesz co ubranie
twoje tam czeka:)))
pozdrawiam pięknie:)))
"Lecą wrony na zebranie,"
N każdym zebraniu tylko kraczą :-)))
Wrony niby normalne ptaki, ale nie lubię ich
towarzystwa, bo są bardzo głośne. Pozdrawiam.
nie rozdziobią nas wrony. ani kruki.