Niech tak zostanie
Finalna myśl mózg mój napina,
Żyły już czoło szlakiem znaczą.
Czy czasem zbytnio nie przeginam,
Czy ludzie kiedyś mi wybaczą.
Bo żart potrafi być szalony,
Wysunie się za szpaler zwarty.
Obrazi nagle obie strony,
Chociaż w znaczone grają karty.
A ten, co tylko treść układa,
Największe zbierze owszem baty.
Jemu pisana będzie zdrada,
Ludzkie dopiszą też dramaty.
Dlatego zanim wiersz dopiszę
Zatrzymam pióro w nagłym pędzie.
Wolę końcowych słów nie słyszeć,
Niech tak zostanie, niech tak będzie.
Komentarze (4)
Bardzo mądre przesłanie - niech więc już tak zostanie
:)
Cieplutko pozdrawiam :)
Czasem nadmiar słów gubi,
zwłaszcza ironię,nie każdy lubi...
Pozdrawiam serdecznie.
Dobry wiersz,nie pierwszy zresztą:)
Niekiedy dobrze jest pozostawić sprawy swojemu
biegowi.Pozdrawiam.
Super!
Pozdrawiam.