niedokończony portret
https://www.youtube.com/watch?v=rmc0ueqobIQ
jej włosy
pierścieniami owijają się na palcach
błądzących po piersiach
mrok wchłania barwy
wyczulając dotyk - oślepia
rano
wgłębienie na poduszce
i słodka woń
wyczarują obraz kobiety
bez twarzy
autor
Donna
Dodano: 2017-11-04 14:48:06
Ten wiersz przeczytano 1214 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Bo czasem najważniejszy jest pędzel...
Pozdrawiam Danusiu :)
Malarskie dzieło...niedokończone...nowy ranek zmusza
do dalszej pracy, stworzyć twarz dla ukończenia
portretu...pozdrawiam serdecznie
do zapamiętania jej włosy - ale kobieta bez
twarzy... cóż bywa... są takie wgłębienia w poduszkach
i w pamięci...
a było tak pięknie... został niedokończony portret i
odbicie twarzy na poduszce
serdeczności:)
Karmag, moze sie uda, jesli dobry artysta to wszystko
jest mozliwe. Usciski.
Zenku, milo mi, ze udalo mi sie dopbrac odpowiednia
nutke. Dziekuje za odwiedziny. Moc serdecznosci.
ciekawy przekaz ....może uda sie namalować portret
cożs zawsze zostaje w pamięci:-)
pozdrawiam
Jak zawsze poparte pięknym utworem Jej Portret -
Bogusław Mec wiersz Pozdrawiam Danusiu
Anno, cos tam zapamietal:)))) dziekuje za odwiedziny.
Moc serdecznosci.
nawet nie wie kiedy wyszła?? (i jak wygląda?)
Krzemanko, cieszy mnie ze sie podoba. Rowniez zycze
milego wieczoru. Moc usciskow.
Mnie także podoba się przekaz. Odczytałam podobnie do
Klarysy. Miłego wieczoru:)
Klarysko, doskonale udalo Ci sie wejsc w wiersz i
perfekcyjnie odczytac moj zamysl, cieszy mnie to
bardzo, bardzo...ze nadalas tej kobiecie wyrazistosci,
za co Ci bardzo, bardzo dziekuje. Moc usciskow mila.
Donno, odnoszę nieodparte wrażenie, że kobieta, o
której piszesz, jest tylko jednym z (chyba) licznych,
miłych ale nieważnych epizodów w życiu tego
mężczyzny, skoro - jak mniemam - nie zauwazył jej
wyjścia rano. Być może narysuje portret, nadając mu
twarz kobiety ze swojej wyobraźni. Albo tej ważnej z
przeszłości?
W kilku słowach napisałaś historię jednej nocy z życia
kobiety i mężczyzny.
Z podziwem - ukłony i uściski, Danusiu:-)
Broniu mila, pieknie dziekuje za czytanie i bardzo
mila recezncje. Usciski dla Ciebie i moc serdecznosci
mila.
Tak bywa Danusiu. Pięknie opisałaś niedokończony
portret, który zastygł na poduszce. Pozdrawiam Bardzo
serdecznie i życzę miłego dnia.