Niedzielny Świt…
Dla M...
Wymknęliśmy się światu,
Na chwilę zatrzymując czas,
W porannym spacerze,
Towarzyszyła nam tylko wiatr.
Słychać było tylko śpiew fal,
Na których uparcie grał wiat,
Oraz nuty tęsknoty,
Wybijające przez serce.
Aura wschodzącego słońca,
Podkreśliła blask twych oczu,
Zapach rześkiego powietrza,
Pobudził radości smak.
Złączeni w uścisku,
Spacerowaliśmy beztrosko,
Wśród zieleni drzew,
Wykorzystując swój zatrzymany czas.
Lecz wiesz, co ci powiem:
„Dziwny był ten spacer,
Bez towarzyszących nam zawsze gwiazd,
Lecz tak samo uroczy” Dziękuję..
Komentarze (1)
Fajnie jak chociaż na chwilę umiecie zatrzymać dla
siebie czas :)