Nienawidzę
Nienawidzę w oczach których kocham łez
Nienawidzę gdy niewinnym dana jest
śmierć
Nienawidzę Damiana za dwulicowość,
dziecinność
Nienawidzę, że zdradziłeą mą intymność
Nienawidzę ludzkiego braku szczerości
Nienawidzę że wokół mnie tyle podłości
Nienawidzę mojej ojczyzny, polityki która
nią rządzi
Nienawidzę nadziei, która coraz bardziej
błądzi
Nienawidzę tych głupich festynów i
przykrych twarzy
Nienawidzę gdy innym moja klęska się
marzy
Nienawidzę was za to, że tak mnie
pogrążyliście
Nienawidzę że wykorzystaliście i
poniżyliście
Nienawidzę nietolerancji, która mnie
otacza
Nienawidzę krzywd, których się nie
wybacza
Nienawidzę się za to że nienawidzę
Nienawidzę i siebie się brzydzę....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.