Nieodpowiedzialny.
Nie pilnowałeś ich
wystarczająco uważnie
a przecież prosiłam
a przecież
byłam grzeczna.
Jak pudełko zapałek
przez nieuwagę
stworzonego na Twoje
podobieństwo
Niedoskonałego.
Jedna
druga
trzecia
garść ziemi.
Nie pilnowałeś ich,
a przecież prosiłam.
Teraz przypilnuj
moich suchych oczu
nie umiem już płakać.
a jednak. jestem z powrotem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.