Niepokorne myśli
Czuję Cię…w każdym zakątku mojego
domu.
Gdzieś za ścianą pozostał twój oddech,
tchnienie tamtego wieczoru.
Zapach nadziei…
Spełnienia, zniewalającego duszę i
ciało.
Przytulona między poduchy wspomnień,
Spijam każdą kroplę, odciśniętej słodyczy
Twoich ust.
Mocą wciąż niezaspokojonego pragnienia,
bezszelestnie znikam.
W bezmiarze namiętności, niepokornych
myśli.
autor
Brzoskwinka
Dodano: 2008-02-18 11:19:53
Ten wiersz przeczytano 726 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Wiersz bardzo osobisty, zgrabnie ujęte myśłi
nepokorne, niebanalny...
Wiersz subtelnie wyraził ogień duszy i ciała...to
takie balansowanie między niebem , a ziemią-emanuje
młodzieńczym rozmarzeniem i kobiecością
Kiedy piękne chwile przeminą, pozostaje nadzieja, że
jeszcze powrócą. Każdy marzy o szczęśliwej miłości.
Pięknie wyraziłaś w kilku słowach swoje pragnienia.
Ciekawe te niepokorne mysli Brzoskwinki. Ladne
metafory
jak pięknie ujęte ...pragnienie miłości...poezja
zmysłów...wspomnienie...