Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nieproszona

ona stała przy samych drzwiach
do domu weszła cicho
zaraz po krzyku
gdy za oknem zapadał zmierzch
ze sobą wniosła chłód
i patrzyła zimnym pustym
nieczułym już wzrokiem
przechadzała się po mieszkaniu
stawiała wolno obojętności kroki
zaglądała do naszych serc
nie musiała mówić co będzie potem
by wyprosić ją zabrakło słów
zresztą żadne z nas już ich nie miało
bo ,by umrzeć dla siebie w domu swym
tylko ciszy nam brakowało

autor

aanka

Dodano: 2009-07-30 08:00:50
Ten wiersz przeczytano 810 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

Boik Boik

Pięknie dobierasz słowa, podoba mi się wiersz tylko
moim zdaniem „obojętności kroki” zalatują
banałem i rym "miało – brakowało" trochę
„zgrzyta” w wierszu bez rymów. Pozdrawiam
:)

B_Ewa B_Ewa

samo życie ....wiersz smutny i wzruszający>)

kazap kazap

Ona zawsze wchodzi nieproszona nawet przez zamkniete
drzwi....
jest z nami kazdego dnia i oczekuje na ten dzien kiedy
pójdziemy za jej głosem....zamysliłem
sie....pozdrawiam...

ula2ula ula2ula

gdy nawet muchy nie słychać dom martwy Nieraz cisza
przed burzą nieraz przetrzymać trzeba bo najgorsze
jest milczenie Wiersz dobry Podoba mi się wymowa+

ruda102 ruda102

Śmierć to nie koniec.Proszę Boga o szybką śmierć,bo
uważam że gorszym od śmierci jest cierpienie.Wszyscy
którzy już odeszli są wśród nas, bo tu na ziemi jest
niebo i piekło.

Wiewiórka Wiewiórka

Cisza po wielkim krzyku i juz nie ma sily aby zaczynac
od nowa. Milosc umiera w swoim wlasnym domu..tak to
odebralam.
Piekny i wiele mowiacy wiersz.

janias janias

Najgorsze jak cisza zaczyna krzyczeć ciszą.

Alodia Alodia

Cisza...nieraz koi...nieraz zabija...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

czarno na niebieskim napisałaś, że weszła cisza ...
zaraz po krzyku! bardzo, bardzo życiowy wiersz i
sprytnie napisany

koplida koplida

Z czasem do każdego domu wchodzi taki nieproszony
gość. Ładny wiersz.

brzezina brzezina

nuda, obojętność - zwykła małżeńska rutyna, potrafią
zabić największe uczucie... smutne to, ale nie ma co
rezygnować, szczególnie młode pary zbyt łatwo
odpuszczają... o miłość trzeba walczyć... ciepło
pozdrawiam

fryzjerka fryzjerka

Obojętność zabija,cisza jest końcowym akcentem:)

nowicjuszka nowicjuszka

Piękny wiersz i jego przesłanie,samo życie.Pozdrawiam.

Margeritka Margeritka

Pięknie napisany wiersz...smutny i wzruszający

karen karen

Śmierc miłości...obojętnośc, jałowośc wspólnego życia,
cisza...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »