niepublikowany
wybudziłaś mnie z moich wierszy
był kot zwinięty w poranek
i spam owinięty kołdrą
za ostatnim wersem
czytam sen straszny i groteskowy
na czczo
wybudziłaś mnie z moich wierszy
był kot zwinięty w poranek
i spam owinięty kołdrą
za ostatnim wersem
czytam sen straszny i groteskowy
na czczo
Komentarze (4)
Ciekawe, pozdrawiam
Niech wspomnienia nie zakłócą wstającego dnia.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Pomyślności:)
Dziękuję Sisy
Świetny.
Pozdrawiam serdecznie :)