Nierówny rytm
Kiedy sen nie przychodzi nocami,
to wcale się nie nudzę:
rozmawiam z wierszami.
Pytam je, czy może wiedzą dlaczego
średniówki, rymy i zestrojenia,
całymi godzinami nie dają mi
wytchnienia.
A one jakby nie rozumiały
i tylko szczebioczą rozbawione,
więc proszę,
opuście mnie chociaż na chwilkę,
niechby rytm uspokoiło
moje serce
zmęczone.
Dodano: 2014-01-04 18:47:38
Ten wiersz przeczytano 1179 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
a ja tam się na tym nie znam i często proszę o pomoc:)
Poezjo dojdź do głosu,
gdy zasnąć nie sposób!
Pozdrawiam!
Znam to ile to kłebi się wtedy myśli a sen nie
przychodzi.
Nie lubię stanu, kiedy nie mogę zasnąć, tyle się
dzieje wtedy w głowie, wiersze wolę płodzić rankiem!
bo ranek zawsze jest mądrzejszy od wieczora!
Pozdrawiam cieplutko:)
nie lubię bezsennych nocy
lecz fakt w takie chwile mozna coś upłodzić
pozdrawiam;)
Bezsenne noce..hmmm skąd ja to znam?
Bardzo mi sie podoba Twój wiersz:)Pozdrawiam
Piwonio z krainy czekoladowych cytryn:):), też tak
mam, zwłaszcza jak muszę rano wstać do pracy:), nie
mogę spać. Dobranoc
A gdy się nocą
wiersze rozochocą,
bierz kajet, kochana,
zapisuj do rana:)))))
dziękuję mariacie poprawiłam, jestem piwonią z krainy
czekoladowych cytrn, pozdrawiam
Super wiersz,ale w nocy najlepiej
się pisze.Pozdrawiam serdecznie.
piwonio ogrodowa = opuście mnie na chwilkę, //// czy
nie lepiej?
Świetny pomysł na bezsenność. Pozdrawiam serdecznie
Podoba mi się bardzo:)
Widzę, że w nocy dopieszczasz wiersze :)
Dobry sposób na bezsenność.
Postaw przecinki przed:czy, dlaczego, po proszę,
chwilkę.
Pozdrawiam ciepło.