NIEŚMIAŁA Z NATURY
Mała żyrafka bardzo kłamała
Przez to przyjaciół wielu nie miała
Jak ktoś się spytał, skąd długa szyja?
Ona z uśmiechem, przez mego stryja!
Jak to możliwe, pytały żaby?
Czy nie przesadzasz nam tutaj, aby?
Żeby się w kłamstwie nie poplątała
Sprytnie i szybko temat zmieniała.
Mówiła, że mieszka na innej planecie
Gdzie, ryby po niebie sobie pływają
Gdzie, żaby na chmurach się opalają
Gdzie, tęczę się wplata w pajęcze sieci
A księżyc śpiewa piosenki dla dzieci
Żaby, aż buzię pootwierały!
I do żyrafki tak powiedziały
To jest przesada! To czysta farsa!
Ja Was nie kłamię! – Ja jestem z
Marsa!
Żaby do stawu powskakiwały
Takiej kłamczuchy, słuchać nie chciały!
Żyrafka, oczy od łez ociera
Bardzo by chciała mieć przyjaciela
Wszystkie historie, przez to zmyślała
Bo jest z natury, bardzo nieśmiała!
stary wierszyk
Komentarze (6)
niby lekki wierszyk dla dzieci.... ale aluzja w nim
zawarta jest chyba dla wszystkich czytelna ;)
Z wierszy dla dzieci można się wiele nauczyć, mają
proste i jasne przesłanie.
Świetna historyjka. Tylko tu chyba jest literówka "Ja
Was nie kłamię! " - czy nie powinno być "wam"?
Masz fantazję :)) Świetny wierszyk! A te żaby były
zupełnie bez wyobraźni...
śliczny wierszyk...czytając go przypominają się
wiersze J.Brzechwy....ładnie to opisałaś...brawo...
bardzo fajny wierszyk, z mądrym przesłaniem...to
onieśmielenie czasem skłania do różnych fantazji