Nietutejsza miłość
Dać bym Ci mogła kwiatów naręcze
ten zapach lasu,szum fal i morze
Dać bym Ci mogła wszystko co piękne
nawet tą z nieba Polarną Zorzę.
Dałbym Ci miła widok gór złotych
wysokie szczyty,strumyki szumiące
Dać bym Ci chciał jeden mój dotyk
byś promieniała jaśniej niż słońce.
Może się kiedyś nasze drogi splotą,
a żar namiętności ciała pochłonie
będziemy dla siebie ogniem i wodą
i nic się nie spali,nic nie utonie.
Nie wypuścimy z objęć już szczęścia
będziemy go karmić kolorem czerwieni
szukać musimy swojego miejsca
tak bardzo od siebie uzależnieni.
Komentarze (8)
Ladny wiersz...:)
podoba sie ...bardzo
Mogliby sobie dac wzajem piekna milosc,gdyby sie
kiedys spotkali.A jak sie juz spotkaja to:"nie
wypuscimy z objec juz szczescia".
No przeciez slicznie!
Pięknie o miłości. Wprowadzasz czytelnika w przyjemny
romantyczny nastrój. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)
Ładnie, miło i czule..................+!
Rozbudzasz gdzieś tam głęboko uśpione wspomnienia,
cudownie pisząc...
Bardzo ciepło zbudowany obraz miłości :) +
bardzo romantycznie na tle natury :-)