Nietypowo...
Żyję by kochać,
jestem by mnie szanować.
Czuję by żyć.
Żyję by być.
***
Tyle myśli na sekunde,
na jedną krótką chwilę,
chciałabym pamiętać,
że w jednym się nie mylę.
I me słowa wraz z Twoimi,
ustami złączonymi,
spijać z warg ten słodki
smak będziemy.
Nim poczujesz jak ta myśl
w głowie się przewija
niczym taśma, szybko mija,
uśpię czułość w Twoim wzroku,
nie unikniesz tego szoku.
Nie wiele z nas zostało,
wszystko było blisko
ale się wypaliło,
w zgliszcza zmieniło,
ale niech to co jest,
dalej w nas płonie,
powietrze niewidzialną dłonią
ciepło chłonie.
***
Jestem - życie trwa,
powoli po policzku
płynie krystaliczna łza.
Wieczność aurą owiana,
zapałka, sama złamana.

Kornelia




Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.