z niewysłanych listów
I
pamiętasz byliśmy tam sami, tak myśleliśmy.
pomiędzy deskami starej podłogi zasypiał
czas,
skrzypiał śmiech. w czerwonej cegle
marsjańskich ścian odbijało się echem kilka
martwych westchnień, gra cieni.
kurczyliśmy się z każdym pocałunkiem nie
zamkniętych oczu,
aż staliśmy się martwą naturą w zamku
pośród złoconych ram.
II
wracam o kilka stopni przed zamknięciem
kręgu
naszych dwunastu nieudanych wycieczek.
kamienie były takie ostre jednak nie
kaleczyły uronionych łez. w zieleni
uciekałem rozmowie grając melodię na
trawie, łąkom ułożonym ospale. tam
oddawałem pokłon twojej piersi, nabijałem
urazy na pal zapomnienia. ubierałem ciało w
milion kropli błękitnego nieba odwrócony
twarzą do słońca.
III
teraz gdy patrzysz na mnie, tylko w
odbiciu,
rażę nagą skórą wielkiej pustki. biegam
pomiędzy lustrami wyciągając dłonie
odczuwając istnienie grawitacji naszych
jaźni. księżyce planet okrążają głowy
wypełnione jądrami myśli, i gdzieś na
powierzchni nie odkrytych konstelacji jest
nasze miejsce, a wielkie teleskopy oczu
powiększają niezapisane listy,
niewywołane fotografie.
czy istniejesz
Komentarze (7)
To się nazywa już odmianą "narcyzmu" chyba takie
umiłowanie własnej twórczości cztery komentarze
pozytywne a 17 głosów-ciekawe?! Jeszcze wiersz z
błędami...a te archaizmy -twe, swe aż rażą...
dziękuję kocurze za zwrócenie uwagi ;) już zmieniłem
"niewysłane" piszemy
razemhttp://www.sjp.pl/co/wys%B3a%E6 "niewywołane"
także łącznie http://www.sjp.pl/co/wywo%B3a%E6 Pora
zapoznać się z pisownią polską:))
Coś mi się wydaje, że one były wysyłane na raty...
"nabijałem urazy na pal zapomnienia." to powaliło mnie
na kolana!
ladne metafory i to sotatnie zdanie czy to realnosc a
moze to byly senne nostalgie- marzenia - pieknie na
Tak
Czas niebianski zatrzymal Twoje
marzenia,,,,przeszlosc jest Twoja
przyszloscia....dobry filozoficzny wiersz.
wiersz z wyobraźnią jest pustka z takimi księżycami
planet gdzie powiększają się niezapisane listy do
kogoś kto jest w duszy to marzenie Piękne strofy
Dobre pióro Na tak!