Nigdy nie zapomnę.
Jak szybko zobaczyłem wspomnienie. Noc to najdłuższa pora oczywiście dla mnie. Bez "Tobie" to nie to samo. Uwierz i tak mnie nie czujesz."Tyle gwiazd, a ja wybrałem jedną,tą która nigdy nie zgaśnie"
Kobiety właśnie usiadłyście na moich
kolanach,
załzawionych od górnych części ciała.
Pragnę kochać sercem, a nie głupoty
gadać,
krzykiem własnej niedoli mózgu.
Niekończąca się tona, strasznie chciałbym
was utrzymać,
kiedy wokół brak szczęścia, a tyle pudeł
woła.
Zostań, nie kupiłem odważnika.
Pragnę całować te dłonie,
znowu mam-spokojny w oczach,
płynący strumień pod,
a deszcz siąpił.
Brakuje mi Ciebie w te długie dni,
Wracaj!
Nie pozwolę Ci odejść jak morska fala,
na pisaku napis- przecież ona wraca.
Przynajmniej daj mi tableau z krajobrazem
morza stworzyć.
Tyle pozostanie w mej pamięci, nie odpłynie
na zawsze.
A może masz, nasturcje przyrody.
Kolanie- tkumasowanie
Lanie deszczu- masuje Twoje obolałe
stopy.
Pada, Ty jesteś ze mną.
Tęsknie tak bez niczego zostawiłaś nic,
bez ostatniego słowa.
Pustka w mym słowie,
jak na pustkowiu.
Po raz enty nic.
Kochanie- mewa ze mną rozmawia,
Zgłupiałem.. nie zapomniałem.
otworzyłem zakrwawione oczy,
chciałbym choć przez chwile być tylko z
Tobą.
Przegadałem z ciszą ostatni scenariusz
prawdy.
Teraz zamykam ponownie,widzę Ciebie z daleka- a Ty się śmiejesz z konfliktu bez wojny. Pisałem z zamkniętymi oczami. Zasypiami opływam, nie mogę być Twój.Pójde już-lecz gdzie. Uleciałem..
Komentarze (18)
Samotność, najbardziej dłuży się nocą...- dotyka wtedy
najodleglejszych zakamarków duszy. Pozdrawiam
serdecznie.
Również jest to trudne.
Dziękuje, że przeczytałeś, wzajemnie.
Zapomnieć trudno, ale przeżyć i pogodzić się można!
Pozdrawiam!