No i ma czego chciał erekcjato
W moich wierszach ostatnio było za dużo bólu i cierpienia. Spróbuję się uśmiechnąć.
Chciał aby oczy miała fiołkowe -
rzęsami niebo z gwiazd omiatała.
Usta mięsiste, ciepłe, różowe,
by jak bogini się całowała.
Chciał by jej piersi łąką pachniały,
i twarde sutki dumnie sterczące.
Aby jej nogi pęciny miały -
w biodra szeroko się wrastające.
Chciał by w miłości uległa była,
co rok mu dzieci rodziła zdrowe.
Męża słuchała mało mówiła -
więc Bóg mu oddał
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
za żonę krowę.
Komentarze (28)
Dla mnie jest ta 'krowa' jest bardzo dwuznaczna...
...poza tym masz błąd błąd merytoryczny, sutek to
potocznie pierś, zatem sutki w piersiach 'nie mogą
dumnie stać'
to co nazwałeś sutkiem, to brodawka;(
miłej niedzieli:))
Fajny, wesoły wiersz z życia BYKA wzięty. Prawie od
początku wiedziałem i o byku, jako bohaterze wiersza
myślałem.
Pozdrawiam. Miłej niedzieli;)))
a masz ty byku - rzekł!
Bardzo fajny wiersz z humorem o dużym pragnieniu
spełnionym tak dosłownie. Pozdrawiam serdecznie.
Brawo Stumpy, zaskoczyłeś mnie swoim wierszem. Fajnie,
o dobrej krowie tez się kiedyś marzyło. Pozdrawiam
cieplutko.
Cha cha cha. Dobre erekcjato, ale można się było już
przed końcem domyślić zakończenia.
Miłej niedzieli Andrzeju. :)
Tego się nie spodziewałam:)< super Andrzeju
Pozdrawiam :)
uśmiałam się serdecznie - świetny wiersz i z
humorem:-)
pozdrawiam
-- no i się uśmiałam, a że o krowie.... od razu
wiedziałam... miłej niedzieli ;)
No i ma, czego chciał. Gdyby uważał w szkole, kiedy
opowiadano o królu Midasie, wcześniej pomyślałby, czy
warto prosić o zbyt wiele... ;)
Uśmiechnąłem się. Dobre.
PS. Lubię rytmiczność i rymy - tu są zachowane, więc i
forma wiersza mi się podoba. Nawet wyjątek w długości
wersu (Aby jej nogi uda jędrne miały) nie zakłóciło
rytmu czytania - to właśnie pokazuje, że odstępstwo od
klasycznych zasad czasem jest korzystne.
Pzdr.
dziękuję za uśmiech pozdrawiam
I nie może narzekać :)
Uśmiałam się.