NOC (jej tajemnice, uroki.)
Nocy. Dziękuję ci za twe istnienie.
Za to, że hojnie rozdajesz ciemność.
Za to, że koisz z dnia cierpienie.
Dla duszy mojej to przyjemność.
To jest twój czarny urok mi dany.
By nikt nie widział mej samotności.
Kiedy w mym łożu niekochany,
dostarczam sobie sam miłości.
A mogłoby być tak cudownie,
gdybyś zechciała być tu- koło mnie.
Po całej nocy miłosnych zdarzeń.
Budzili byśmy się pełni wrażeń.
Żeby już pękła w Tobie ta skała.
Gdybyś mi jedną noc darowała.
Gdybyś zechciała być przy mym boku.
Noc pełną byłaby uroku.
Tej nocy ze mną się nie kochałaś.
Dlaczego ze mną być nie chciałaś?
Nie widzę przy mnie Twego oblicza.
Nocy i Twoja to tajemnica.
A. Ml-y.
Komentarze (3)
Tęsknotą napisany wiersz. Każdy z nas czasami czuje
się opuszczony, ale mam nadzieję że to minie.
Bardzo smutny wiersz.Bardzo...Napisany takim tesknym
piórem że aż mi cię szkoda.Chociaż z drugiej strony
to jesteś małym sprośnikiem, bo marzysz o jednym,
nie mówię tu o przytulaniu tylko ... przytoczę cytat
,, dostarczam sobie sam miłości'' [jak moderator jest
inteligentny...a jest, to ci to usunie].Żartowałem, bo
wiersz mnie ujął swoją starannością. Pozdrawiam.
Kochac to pragnienie kazdego lecznie kazdy potrafi to
wyrazic slowami. Ty robisz to doskonale. Bije brawo