Nocne randki
pozwól ukryć się
w twoich marzeniach
moje zardzewiały
od łez
nocne randki dodają sił
gdy wtulona w ciebie
podsłuchuję sny
wiem
tak postępują
złodzieje życia
wciąż się ustawiam
przodem do tyłu
boję się jutra
i białych sal
prześladuje mnie
wczorajszy bieg zdarzeń
nie zastawiaj pułapek
nawet bez nich ginę
przecież na zawsze
zostanę
małą myszką
czarnulka1953
22. 08. 2014
autor
czarnulka1953
Dodano: 2014-08-22 10:53:33
Ten wiersz przeczytano 554 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Dobry wiersz,a małą myszką nie zostaniesz,skoro masz
talent:)
Pozdrawiam.Miłego weekendu życzę;)
Bardzo ładnie,ciepło.Pozdrawiam:)
jak ładnie ,ciepło piszesz !!! pozdrawiam
po cóż sie ustawiać - to strata czasu - lepiej
podążać w stronę nieznanego - pozdrawiam
Nie musisz być już na zawsze mała myszką, możesz to
zmienić i stać się pewną siebie osobą:)
Ładnie, tak tkliwie. Pozdrawiam.
pozdrawiam serdecznie:)
"moje zardzewiały od łez"... - niech już nie
rdzewieją,niech wolne się unoszą:):):)ładny:):)
pozdrawiam
pozdrawiam serdecznie:)