Nowe podróże po całym świecie
"Nowe podróże po całym świecie".
04.11.2022r. piątek 09:08:00
Jakiś czas temu przez kilka lat
Powstawał cykl:
Podróże po całym świecie.
Teraz wracają podróże w nowym cyklu
I nieco zmienionej formie.
Wtedy w jednym wspomnieniu byłem
Np.w Hiszpanii a w innym w USA
Opisywałem jakiś obraz, muzeum,
Do których wracałem w różnych odsłonach
I pisałem do tego prywatne wspomnienia
Lub opisywałem różne historie,
wydarzenia.
W późniejszym czasie pojawiały się
Rozważania do scen na obrazach.
Tym razem w nowym cyklu, w nowej
odsłonie
Również będziemy podróżować po całym
świecie.
Jednak jeśli się zatrzymamy w danym muzeum
Np. w Madryckim Prado,
Którego wspominałem wielokrotnie
To cała odsłona będzie poświęcona
Znajdującym się tam obrazom.
Jednak będą odsłony cyklu połączone,
Czyli kilka miejsc, w różnych krajach
W jednej odsłonie.
Tyle szerokiego słowa stępu
I zapraszam do
Podróży Pandemicznych i po
Pandemicznych.
Z racji, że obecnie intensywnie podróżuję
po Polsce
W najbliższą niedzielę 6 listopada
Ponownie będę w Warszawie
To wspomnienia z podróży zacznę od
Polski.
W Warszawie w Muzeum Narodowym
Znajduje się olej na desce z 1885 roku
Autorstwa Jana Matejki.
Na obrazie tym widnieje
Bohdan Chmielnicki z Tuhaj-Bejem pod
Lwowem.
Na obrazie widać zakonnika z brązowym
habicie,
Który ukazuje się na niebie.
Widać jak klęczy na chmurze,
A jego głowę rozświetla aureola.
Widok ten jest zaskakujący dla
Wodzów kozacko-tatarskiej armii.
Obraz ten jest ilustracją znanej
legendy,
Którą opisał historyk Ludwik Kubala.
W skrócie wydarzenie to zmieniło przebieg
wojny.
Wówczas ojcowie Bernardyni
Uznali, że ukazującą się postacią
Był bł. Jan z Dukli.
Dziś święty Jan z Dukli
Żył w latach 1414-1484,
Był sławnym kaznodzieją i zmarł w
Lwowie.
Podczas oblężenia Lwowa
Ukazanego na obrazie nie był jeszcze
wyniesiony
Na ołtarze,
Dokonał tego dopiero w 1773 roku
Papież Klemens XII go beatyfikował,
A świętym ogłosił, dziś już sam święty
Jan Paweł II.
Zachęcam sięgnąć do innych źródeł
By przypomnieć sobie
Lub zapoznać się z całą historią oblężenia
Lwowa.
Kto z kim walczył i jak doszło do odwrotu,
przełomu.
W tej części tylko jedno wspomnienie
podróżnicze,
Bo ludziom się czytać niestety nie chce.
Takie sobie wspomnienia wróciły,
Gdy Ukraińcy, Lwowianie
Uśmiechem mnie na ulicy zaczepili.
Zobaczymy jak będzie tym razem w
Warszawie.
Czym są tamte walki historyczne
Na obrazie uwiecznione,
Gdy nowe budynki, miasta są niszczone,
Bo jeden człowiek ma pochodzenie
diaboliczne*.
Nasza rozmowa wówczas popłynęła nad
Brzeg
Tam skrywał się zraniony człowiek.
Zraniony w serce,
Bo złożyli mu na ręce
Martwe ciało babci, mamy, żony i dwóch
córek.
On nie walczy, bo leży pod respiratorem,
Ale modli się by stać się Terminatorem.
Chce dorwać Moskala
I powiesić go za jego j...
*Diaboliczny jest to ten, który przejawia
cechy diabła.
Dziękuję za podróż.
Komentarze (2)
Fajnie opisujesz historię obrazu.
I podoba mi się Twoja własna refleksja pod opisem.
Ciekawy opis, pozdrawiam ciepło.