NOWY DZIEŃ
zaspane promyki budzącego słońca
uwięzione przez krople na szybie
niczym diamenty zostawiają ślad
na czterech pustych ścianach
wszechobecna cisza milcząc ponownie
kawę wypije z samotnym sercem
które łaknie usłyszeć twój głos
pośród głuchych bez ciebie chwil
uparty na ścianie zegar odlicza
wieczność każdej smutnej godziny
gdzie liczę stracone wspólne minuty
naszych radością przeżywanych poranków
dziś tęsknota myśli moje zaprząta
pewnie też żyjesz miłości marzeniami
stając naprzeciwko zapatrzeni w siebie
w tym jednym momencie wiecznie kochać
Komentarze (13)
Mam podobnie, marzenia o miłości z każdej strony...
Pozdrawiam :))
Gdy jest chemia, ciepły dotyk dłoni, kilka czułych
słówek wystarczy, aby serca zabiły jednym rytmem.
Pozdrawiam :)
Miłość to moje klimaty i wiersze o niej czytam z
przyjemnością. Pięknie ją wyrażasz. Pozdrawiam:)
Miłość i młodość .
Ładny wiersz słowa zakochanego człowieka.
Pięknie piszesz o miłości ale i samotność jest tutaj
na równych prawach
Może czas pomoże wam być razem
Pogodnie pozdrawiam i zycze picia kawy we dwoje:)
Romantycznie i ładnie.Pozdrawiam:)
tyle miłości, ale i samotności.
Pozdrawiam serdecznie
Rozmarzony, romantyczny, pozdrawiam:)
Rewelka !
intrygujący wiersz o miłości pozdrawiam:)
Interesująco i emocjonalnie.
Piękny rozmarzony wiersz. Pozdrawiam.
Pieknie o milosci :) pozdrawiam