Obiecanki cacanki a…
Mam zakaz komentowania-ale Was czytam
Minął spokoju
...czas obiecany.
Pora wykonać
…wyborcze plany.
Miało być pięknie,
…prześlicznie, cudnie.
Pieniędzy nie ma,
…głucho jak w studni.
Ci co odeszli
…bardzo nie chcieli
Zakończyć tego
…co zacząć mieli.
Gdy czas zabliźnił
…wyborcze rany
Dziś krzyczą głośno
…my znów wygramy.
Trwa przepychanka
… wkoło i wszędzie.
Każdy chce usiąść
…wyżej na grzędzie.
Lecz minął spokój
…i w ciszy stanie
Branża za branżą
…śle swe żądanie.
Chcemy żyć godnie
…jak ci z Europy
Inaczej będą
…pod rządem wykopy.
Tylko marzenia
…ciągle te same.
Dokąd ty zmierzasz
…kraju kochany.
Jedni rządzili
…drudzy też będą.
Czy naród musi
…żyć tylko z nędzą?
Kiedy zabłyśnie
…słonko na niebie
I wszyscy pojmą,
...że kraj w potrzebie…
Justyn
Komentarze (22)
A my ciągle i ciągle na nich głosujemy.. To
społeczeństwo musi dojść do wniosków, nie źli ludzie
piastujący urzędy..
Wszyscy czekamy na jakieś zmiany, buntujemy się
piszemy i...ech...
Całą prawdę opisałeś ... szkoda, że jest ona taka
smutna
taki jest ten kraj ze niewarzne potrzeby państwa ale
obywatela
kraj tzn ludzie? bo jeśli tak to jestem za
wierszem....
Mam nadzieję, ze czas juz niedługi pozostał do chwili
tej zaistnienia bo ból rodzi się w nas
niedoujarzmienia..
ojj slicznie.. jakie to prawdziwe ;)
hmm.. rządy się zmieniają ..a życie jakie było takie
jest .. i nie ma szans na pozytywną przemianę
Im wyżej na grzędzie tym słonko bardziej oślepia i nie
widać, co leży na ziemi w kurniku.
mądrze podkreślone ,, wyżej na grzędzie'' ja bym
dodała walka kogutów jeszcze, dobry wiersz.
obiecanki, cacanki ...ale czy tylko w polityce?
pozdrawiam jak zwykle bez słów
świetny wiersz justynie...kiedy zabłyśnie słonko na
niebie...czy ludzie się obudzą...kraj w
potrzebie...tonie a rządy obiecuja gruszki na
wierzbie....
Ach kraju nasz kochany i Wy nasze glowy rzadzace...Nie
wiem co napisac, tak mocno sie z Toba zgadzam.
Myślę, że dopóki nie będzie się za "bzdurne
wpadki" rozliczac... nie będzie dobrze, nawet
nie ma nadziei... a gdy mówiłam, że nic się
nie zmieni... to się ze mnie śmieli.... ech
życie. A wiersz ładny, realistyczny... chociaż
bardzo smutny.