"Oblicze pożądania"
...
dotykam ust
wilgotnych
masuje każdy punkt
widzę jak cały płoniesz
i pragniesz
coraz bardziej
przesuwam palcem
po twej skroni
pieszczę dłoń
pocałunkami
bezwiednie szukasz
mojej dłoni
by zaprowadzić ją
do nieba granic
ciało pulsuje
czułością rozgrzane
świat wokół
jak zaczarowany
milczy wpatrując się
w nasze oblicze
dwóch istot
sobą
zafascynowanych
autor
AnnaZłotnik
Dodano: 2015-07-31 10:01:30
Ten wiersz przeczytano 796 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Miało być "trzeciego" a nie "czwartego":)
Erotycznie. Gdyby wiersz był mój, pozbyłabym się
niektórych wersów np:
czwartego i tego fragmentu:
"bezwiednie szukasz
mojej dłoni
by zaprowadzić ją
do nieba granic"
Wiadomo, że to opinia czytelniczki a nie eksperta.
Chyba w końcówce powinno być "w nasze oblicza" zamiast
"w nasze oblicze"?
Miłego dnia.
Pisanie erotyków wbrew pozorom jest bardzo
trudne.Temat jest, tylko zbyt dopowiedziany. Watro by
było pomyśleć o jakichś mataforach, czymś ulotnym, co
wzbogaciłoby ten tekst i dało pewien niedosyt.