Obojętność
Wsłuchany w stukot kół pociągu życia
W oknie wieczorem patrzące, mijam światełka
domów w oddali.
Ciekawi mnie każda historia maleńka, choć
bohaterów poznać nie będzie mi dane.
Króciutka chwila, oka jedno mgnienie, czy
to w ogóle może mieć jakieś znaczenie?
A mogę tak wiele, choćby najkrótsze
pobłogosław Panie, zaopiekuj się tymi
których światła widzę
A poznać pewnie nie będzie mi dane.
autor
hazowy
Dodano: 2011-10-23 19:57:44
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
kilka słów ale jaki mocny przekaz...duży
plus-pozdrawiam