Ocean życia
Na falach życia
płynę w swej łodzi
gnana przez losu wir.
Śmiało, odważnie
płynę do przodu
czy słońce świeci
czy wieje wiatr
nie straszna mi burza ani ulewa
bo wiara wiosłem mym jest.
Ona w ciemności rozjaśnia mrok
i daje siłę do walki z losem złym.
Śmiało, odważnie
żegluję po morzu życia
bo kotwicą mą nadzieja jest.
Ona mi daje silne wsparcie,
które z upadków pozwala się podnosić
i nie bać się tego co przyszłość
przyniesie.
Śmiało, odważnie
na falach życia się unoszę
bo sterem mym miłość jest.
Ona w sercu rozpala ogień
co daje siłę by burze życia
mężnie znosić i wierzyć,
że zobaczę szczęśliwy brzeg.
Komentarze (13)
Ocean zycia....doskonale ukazujesz morski krajobraz
sztormy,burze ,churagany czy lekkie bryzy muskajace
burty nasz statek...brawo za metafory tak rzeczewiscie
ukazujace to ca jest nasza szaroscia...pozdrawiam...
jakże cudownie mieć świadomość że czeka nas brzeg
szczęśliwości po długiej podróży...bardzo ładnie
poprowadzony wiersz...oby nadzieja, wiara i miłość
zawsze w Tobie była...Pozdrawiam:)
bez wiary nadzieji i miłości...po co żyć???
te trzy rzeczy to podstawa!!!
bardzo dobry + i pozdrowienia
wiersz ma klimat pozdrawiam :)
Wiara..nadzieja i miłość..nic dodać nic ująć..bardzo
mi się podoba...
Dołączam się do tego co napisała pysia2. Ładny
wiersz:))
super wiesz ..gdy masz miłość masz za ster on
bezpiecznie poprowadzi cię przez wody życia
To miłość zawsze uskrzydla i jest sterem, żeglarzem i
okrętem... życia
Każdy z nas ma swój ''ocean życia'', nie każdy potrafi
odnaleźć w sobie tyle wiary, nadziei i miłości, żeby
pokonać wszystkie sztormy... ładny wiersz.
Ciekawy wiersz, pokazujący drogę naszego
życia....przekaz jest bardzo dobrze zarysowany.
Miłość dodaje sił widać to w tym wspaniałym wierszu
Moja fala krótko kołysze bo zaraz kręci mi się ze
szczęścia w głowie , Twoja jest sterem , żeglarzem ,
okrętem :)
Gdy sterem miłość jest można przepłynąć i ocean.