W oczekiwaniu
myśli przebiegają w pośpiechu
od lęku który jak diament
tnie po twarzy
do nadziei która koi zapachem
młodych pędów sosny
ból drąży korytarze
by za chwilę pod prąd
mogła nimi popłynąć
źródlana ufność
wytrwaj do świtu
tylko wytrwaj
koniec chemioterapii
już blisko
autor
Konwalia majowa
Dodano: 2023-07-20 16:28:40
Ten wiersz przeczytano 1171 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Ech, wzruszyłaś.
Pozdrawiam :)
Walka i nadzieja. Razem to wielka siła
Poruszajace wersy.. Pozdrawiam ;)
Z zachwytem i wzruszeniem przybywam ponownie, by
poczuć Poezję...
Serdeczności :-)
Pozdrawiam :) wszystkich Gości z wdzięcznością za
czytanie i za obecność słowem pod wierszem.
Wstrząsający wiersz. Wzruszył.
Życzę optymizmu, który dodaje sił. Wszystkiego dobrego
Konwalio!
Witam,
jedna z bardziej przykrych terapii, ale często jedyna
dla zachowania życia.../+/
Od lat dostrzegam wśród znajomych te procesy.
Ostatnio u mojego małego (dwa latka) sąsiada.
Z jednej strony chorych jest coraz więcej, ale szanse
przeżycia coraz większe.
Ujęłaś to okrutne zjawisko bardzo poetycko - moim
zdaniem./+/
Pozdrawiam i dziękuję za pamięć.
Witaj
Smutno, wzruszająco.
Z uznaniem pozdrawiam
;)
Zachwycający wiersz.
Jestem na TAK !
POZDRAWIAM :)
Poruszający...
Dziękuję wszystkim Gościom za serdeczne przyjęcie tej
refleksji.
Poruszający wiersz - mimo bólu jest w nim nadzieja. I
dobrze.
Dużo zdrowia i spokoju życzę
Bardzo smutne są te strofy lecz na koniec można wyczuć
w nich nadzieję i duża wiarę że wszystko ułoży się
dobrze
Poruszający, smutny,
rozdzierający wiersz.
Życzę zdrowia, sił
i dużo wsparcia od dobrych ludzi.
Pozdrawiam serdecznie:))
Wiersz porusza do głębi,
również życzę zdrowia i wytrwałości
oraz nadziei, pogody ducha,
bardzo serdecznie pozdrawiam:)