W oczekiwaniu na sen
Wysypałam wspomnienia na podłogę
Wyświetlają się obrazy,
Slajdy cieni na ścianie
Zacałują myśli o Tobie
W bramie świtu poczekam
Zasnąć przecież nie mogę
Sercem jestem przy Tobie
Westchnieniem lampy pogaszę
Zapachem Cię otulę
Do uszka wyszeptam czule
- Dziekuję za to co było,
Czekam na to co będzie...
Zasypiam...
Na skrzydłach krople snu
Przyniosły białe łabędzie
autor
lodova
Dodano: 2006-12-13 00:13:09
Ten wiersz przeczytano 710 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.