Oczy tanie bibliofila

Oczy straciłam w taniej bibliotece już dawno. Teraz
drogo trzeba płacić za szkła, żeby jeszcze jakoś
wyglądać.Ale i tak się opłacało czytać :)

tak, pomiędzy wierszami, wersami, literami, sylabami
szukać sensu, pozdrawiam

Pomiędzy wierszami czytać, pomiędzy...
wyczytane z bazy danych przemilczenia
pełzają po stronicach wśród akapitów

Podoba się.

Ja postrzegam bibliotekę jako skarbnicę wiedzy i
gdybym miała wybierać pomiędzy drogim samochodem a
dobra książka - wybrałabym to drugie:))

Bardzo Vickowy wiersz, czyli dobry :)

Świetny wiersz Viktorze! Lubię do Ciebie
zaglądać...nigdy nie zawodzisz:) Pozdrawiam

re Ewie M; semantycznie to faktycznie
same słowa to tylko dźwiękow zbiory;
znacznie my nadajemy - jak do tej pory

re karlowi; karle, wolę być książkowym molem,
niż nie oczytanym ignorantem i ramolem!

Vick Thor, czyż to nie my nadajemy słowom znaczenia? W
tym, te najlepsze - surrealistyczne - lek na złe.

mol książkowy na odchodne,
odchodami ślady znaczy,
jak ktoś tego nie rozumie...
nos i tylko nos miejsce oznaczy.
Pozdrawiam serdecznie

Re PP; Jorguś kamracie!
tyś nie cołki w temacie;
Mickiewicz jakby żył
to też by pił
a Gałczyński chodził blank łożarty
i bezto na gedichyty miół farty - kużden gedichciorz
musi być nawalony gorzałom -
inacy by mu weny brakowało!

za to okulary drogie;)
niezmiennie podoba(ją) się twoje oczy tanie :))

Dla mnie super, zwłaszcza - odchodami strawione już
tekst:-) . Miłego dnia

W komentarzach jestem słaba...lubię Ciebie Wiktorze
odwiedzać :) miłego dnia

oczy tanie i
oczytanie
[pustych słów -> biblia + córka(filia)]

czyli świetny tytuł