Od Bałtyku po Tatry

Od Bałtyku po Tatry,
od Odry po rzekę Bug,
rozciąga się kraina,
którą często w historii
nawiedzał wróg.

I czy to jest przypadek,
czy to jednak pech,
że naszym sąsiadom,
podobał się Wisły równy bieg.

Ziemie Pomorza, Śląska
oraz wielkopolskich pól
przez całe wieki podbijał
germańskich i pruskich plemion
każdy wódz

A dawne ziemie Polski
od Smoleńska aż po Bug?
Na zawsze nam je zabrał
car, caryca z zastępem swoich sług.

Monarchia Habsburgów
podjęła także trud
by w granice Austrii włączyć Kraków, Lublin i polski Lwów.

Kiedy nasi wrogowie
toczyli ze sobą bój
to za swoich ciemiężców
na wszystkich frontach umierał
Polan ród

Aż przyszedł osiemnasty
(w dwudziestym) wieku rok.
Monarchie diabli wzięli
i był to okrutnej wojny ostatni krok.

Prezydent Stanów Wilson,
chciał pomóc rozwiązać spór,
wygłosił przemówienie,
dając szansę powstania
wolnej Polski - drogi pokojowej wzór.

I czekaliśmy na to
lat sto dwadzieścia trzy,
by Mazurkiem Dąbrowskiego
Polska witała wolności pierwsze dni.

W tym roku mija STO LAT
od tej radosnej chwili.
Rodacy! W górę serca!
Czas byśmy Niepodległą Ojczyznę
godnie uczcili.

po poprawkach mariat, dziękuję

autor

Babcia Tereska

Napisany: 2018-08-24 Dodano: 2018-08-26 17:19:47

Ten wiersz przeczytano 1359 razy

Oddanych głosów: 19

Rodzaj Sylabiczny Klimat Refleksyjny Tematyka Ojczyzna

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie