oda dyslektyka
W podziękowaniu tym którzy zwracają uwagę na moje ortograficzne błędy których ja zwyczajnie nie widzę.Dzięki.
życie mi umyka
nad myśleniem o tym
może to głupoty
ale ważne wiem
jam ci jest dyslektyk
co z błędami pisze
ó mnie denerwuje
nad ę ciąglę myślę
w całym swym nieładzie
wielbię trudne słowa
sklecić je w tym szyku
i bitwa gotowa
(zmęczył się mój Władek
przez Pipidów szedł
nucił se piosnęczkę
wóda daje w łep
grzmotnął więc w krawężnik
wrócił zakrwawiony
upadł ledwie żywy
po trzykroć zmęczony)
Komentarze (2)
normalnie bym się tego ogonka nie czepnęła, ale biorąc
pod uwagę tematykę, dedykację i treść, to nieśmiało
zauważę, że chyba za bardzo autor myśli nad ę i nawet
w "piosneczkę" podwójnie wetknął ;p rozweseliłe/aś
mnie tym wierszem
dyslektyk ciężkie życie ---znany mi temat :-(
....Bogu dzięki inteligencja nie ma nic wspólnego z
dyslekcją!!-czujesz wiecej niż inni,cieżko się z tym
żyje-ale idzie się przyzwyczaić....ja adhs:-)wiem jak
to jest ...mi jest też (ż-czy rz czy ó czy u czy ą om
nie potrzebne ale niestety innym tak-można się
przestawić)
pisz dużo,wierz w siebie (nie daj się!!!)pozdrawiam