Oddanie
Drzewa zgarbiły się na mrozie
Zapadły w siebie w chłodną ciszę
Zima kolczasta spadłym liściom
Laudację soplem cienkim pisze
Stawy misterium szklistym mami
W gałęziach bufet wiesza zimny
Styczeń zaszalał hojnym gestem
Zróżowił kwiaty wśród kaliny
Skołysał je w śniegowych kiściach
I pąsem po policzkach głaszcze
A mnie jest dobrze w twych objęciach
Gdy tulisz mnie pod ciepłym płaszczem
Gdzieś w niepokornej mgiełce uśmiech
Nęci czułością ust igraszka
Z tobą na koniec świata pójdę
Roztęczę każdy szary dzień...
... apaszka
Komentarze (18)
Początek spokojny od połowy robi się bardzo ciekawe na
koniec rozczarowanie.Ogólnie wiersz bardzo dobry,
Pozdrawiam serdecznie:-)
Witaj,
sądzę,że tak bliska rzecz zasługuje na taki poetycko
seksowny wiersz...
Pozdrawiam.
:) ciekawe erekcjato :) nie spodziewałam się takiego
zakończenia :)
czytało się z napięcie a tu tylko apaszka
Bardzo pomysłowy wiersz, podoba mi się. Pozdrawiam
serdecznie.
roztecze, jak roztancze - super:)
prześliczny wiersz, pozdrawiam
Bardzo fajnie!
Stawiałem na niewiastę,
a tu o apaszce!
Pozdrawiam!
...za miłościa na krańce świata i jeszcze dalej
Cudna poezja
Pozdrawiam serdecznie :)
a tak miłośnie było- a tutaj 'apaszka' :))
Tu też poezja :-)
pięknie
Ciepło, romantycznie, subtelnie
i poetycznie. To śliczny wiersz
Ewiann:}
Ja też za Tobą na koniec świata za taki ładny wiersz
Bardzo urokliwy, poetycki przekaz o miłości.
Miłego wieczoru Ewo.