Oddech ANioła
Leżę tutaj
ciemno wokół
nikt nie widzi
nie słyszy nikt
dotykam
dłońmi rany
rany
które sama sobie
zadałam
nie płaczę
mam kamienną twarz
Jestem gotowa
gotowa na odejście
Zamykam oczy
nagle czuje
coś ciepłego
jakby powiew
już wiem
to
oddech Anioła...
mojego Anioła
Wierzę, że mam swojego anioła...
autor
Lady in Red
Dodano: 2006-05-05 02:14:14
Ten wiersz przeczytano 606 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.